Red gobo, w zamian za swój komentarz otrzyma całą notkę:D
1. Jak przygotowujesz do niego farbę?
Farba to czysty GW wrzucany do areografu przy pomocy zakraplacza a potem rozcieńczany wodą w stosunku 2;3 lub 1;3 ( w zależności od pierwotnej konsystencji farby) tu chciałym umiescić reklamę Cytadeli gdzie Mortimer nakręcił fajne tutoriale o areografach. Linki poniżej
http://www.cytadela.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1063
http://www.cytadela.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1056
http://www.cytadela.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1515
i kupa innych filmików o malowaniu J
2. Czy bardzo brudzi dookoła?
Nie, w odróżnieniu od podkładu w sprayu tu cała farba leci na malowanego figsa/jego najbliższe otoczenie
3. Gdzie malujesz, do pudełka po butach?
O nie nie, ja jestem fanem wielkich rozwiązań. Przytargałem sobie karton z pracy, nieco go powycinałem i maluję w czymś takim ( przy okazji, bordowa plama powstała przy podkładowaniu 32 figurek). Teraz jednak zaczynam malować z drugiej strony żeby mieć lepszy dostęp do lampki.
Ogólnie jednak karton nie jest tu potrzebny – wystarczy gazeta, może nieco podniesiona na końcu.
niedziela, 26 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Dziękuję, dziękuję, dziękuję...
Po pierwsze, za odpowiedz (szczególnie tak obszerną).
Po drugie, za natchnienie do poszukiwań (wczoraj sobie właśnie mortimera przeoglądałem - również polecam!)
Po trzecie, za spowodowanie, że wyciągnąłem sprzęt z pudełek. dziś sobie próbowałem troszkę. GW za gęste, Vallejo za rzadkie do aerografu. Muszę sobie pipety/zakraplacze/strzykawki sprawić - jutro pędzę do apteki ;)
Aerograf - fajna rzecz.
Powiedz mi jeszcze jak decydujesz o tym co czym malować. Tzn. jaki masz kryteria do sprayu, aerografu i pędzla? Gdzie stawiasz granicę?
Pozdrawiam,
red_gobbo
Prześlij komentarz