Tym razem chciałem napisać parę słów odnośnie kolejnego filmu z serii Xmen – tym razem to prequel nazwany „Pierwsza klasa”. Jak to w prequelach bywa pokazuje jak to się wszystko zaczęło. I pokazuje całkiem udanie. Mimo że jest to piąty film w serii ogląda się to całkiem przyjemnie. Nie znani aktorzy, retro klimacik i lekka historyjka. Jest motyw 0-hero, jest solidna rozpierduchaJ, kilka mało istotnych kretynizmów i nieścisłosci. Mnie się podobało ale jeżeli będą kolejne części to będę musiał się solidnie zastanowić.
Ocena
Ja 6/10
Słonko10/10 ( bo przez 4 sekundy był Wolverine na ekranie)
A teraz parę słów komentarza – blog będzie powolutku odżywać – na czerwiec planowane jest 6 notek.
Dziadu – to nie odejście od oficjalnej kolorystyki tylko kolejne zlecenie ;) elfich jagodzianek już nie będzie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz