No dobra, w ramach kończenia projektów otwieram właśnie kolejny – wspomniany niedawno różowy nosorożec, czyli Space Marines Rhino w kolorach blood angels. Dziś część pierwsza czyli składanie. Model w chwili obecnej prezentuje taki stan złożenia
Ale nie tak będzie malowany. Części jest dużo więcej ( przy okazji chciałem wspomnieć o tylnej klapie mocowanej na magnes
Za dwa tygodnie kolejna część
wtorek, 12 lipca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz