Najmocniej czytelników przepraszam za tę długo trwała cisze na blogu. Praca daje mi zdrowo w kość także sił na trzymanie pędzelka jest nie za dużo. Ale to nie znaczy że nie maluję, siedzę nad dwoma dużymi projektami, w tym jednym zleconym i powoli ale stale posuwają się do przodu ;)
Tymczasem notka zapowiadana mgliście jeszcze w listopadzie, przy okazji porządków świątecznych uporządkowałem większość książek i komiksów. Niedawno również postanowiłem uzupełnić posiadane serie komiksowe. Na chwilę obecną są to takie serie;
- Armada – świetna kreska i fabuła w konwencji sf
- Usagi Joimbo – jak wyżej tyle że o Japonii samurajów ( tu brakuje mi jednego tomu który ostatnio chodzi na alegro za ok. 130 zł :/)
- Żywe trupy – opisywane tu już kiedyś ;)
- Blacksad – komiks detektywistyczny ze zwierzętami zamiast ludzi – cudowna kreska
Do tego stare Asteriksy i Thorgale – nowe nie mają już wg mnie klimatu, i paręnaście pojedynczych egzemplarzy różnych serii. O tonie książek na półkach wspomnę kiedy indziej.
A teraz zdjęcia
I na koniec wkręt świąteczny moja ulubiona piosenka około świąteczna
niedziela, 25 grudnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz